W Kazimierzu Dolnym słyszy się czasami historię o miłości króla Kazimierza Wielkiego do pięknej Żydówki Esterki. Monarcha spotykał się potajemnie z ukochaną na zameczku w Bochotnicy, który – rzekomo – wybudował specjalnie dla niej (do dziś zachowały się tylko ruiny). Na schadzki udawał się ponoć podziemnym korytarzem łączącym zamki w obu miejscowościach. Mijały lata, a miłość króla do pięknej Żydówki trwała. Estera powiła mu kilkoro dzieci. Gdy król śmiertelnie zachorował, kochanka próbowała się z nim zobaczyć, ale jej zabroniono. Władca wiedząc, że nie może żądać sprowadzenia jej do łoża śmierci, zapisał pierworodnemu synowi kilka wsi. Po śmierci króla, Esterka zabrała dzieci i wyjechała w nieznane. Historycy uważają, że mała warownia w Bochotnicy nigdy nie należała do Estery, lecz była prywatną własnością rycerskiego rodu Zbąskich, ale legenda o królewskich schadzkach jest wciąż żywa. Przypomina ją także, w mocno ubarwionej komiksowej formie, ekspozycja na kazimierskim zamku.
Agnieszka Stelmach
Witam! Nazywam się Agnieszka Stelmach. Przez wiele lat pracowałam jako kierownik i redaktor naczelny działu informacji w spółce Akpa Polska Press, krajowym liderze w zakresie informacji o programach telewizyjnych dostępnych w Polsce, największej prywatnej agencji informacyjnej i fotograficznej założonej w 1994 roku w Warszawie.
Moim zadaniem było koordynowanie pracy zespołu redakcyjnego, pisanie artykułów o tematyce filmowej, tworzenie i redagowanie recenzji na temat filmów fabularnych, dokumentalnych i widowisk artystycznych emitowanych w telewizji polskiej oraz tworzenie relacji z imprez muzycznych i filmowych.
W kwietniu ubiegłego roku wyprowadziłam się ze stolicy i na stałe zamieszkałam w pięknej miejscowości pod Kazimierzem Dolnym. Przyjeżdżałam tutaj od 20 lat i wreszcie osiadłam na stałe! Magiczny Kazimierz Dolny jest moim ukochanym miejscem na ziemi! Dużo o nim piszę, dużo o nim czytam i niemal codziennie spaceruję po brukowanych uliczkach, utrwalając urodę miasteczkach na fotografiach. Kazimierz Dolny to niekończące się źródło moich inspiracji, pomysłów i fascynacji. Chętnie podzielę się nimi z innymi osobami, które chciałyby lepiej poznać Kazimierz Dolny i jego piękne okolice.
Przeczytaj również