sobota, 7 grudnia, 2024

Legenda Kwadrata czyli Pomnik Psa

Share

Co roku, wiosną i latem na kazimierskim rynku lubił przesiadywać pies, którego zwano Kwadratem. Mieszkańcy przyzwyczaili się do bezpańskiego czworonoga i dbali o to, aby miał co jeść. Kiedy nadchodziły jesienne chłody Kwadrat żegnał się z Kazimierzem Dolnym, wskakiwał do Wisły i przeprawiał się wpław na janowiecki brzeg. Na wsi spędzał sobie zimę, a wraz z początkiem wakacji znowu przypływał do miasteczka i koczował na Rynku. I tak było przez długi czas. Nadeszło jednak lato inne od poprzednich – sympatyczny pies nie pojawił się w Kazimierzu. Wreszcie stało się jasne, że już nie wróci. Malarz Z., właściciel psa Werniksa, postanowił uczcić pamięć zaginionego Kwadrata. Zwrócił się o pomoc do znajomego rzeźbiarza. Usadziwszy cierpliwego i posłusznego Werniksa, artysta stworzył podobiznę Kwadrata. Odlanego w metalu kundla z dumą osadzono na murku z ładnym widokiem na rynek. Od tej pory przewodnicy namawiają turystów, żeby ukradkiem potarli nos Kwadrata, bo to ponoć przyniesie im szczęście. Miejscowi po cichu śmieją się z tego, ale wycieczkowicze chętnie pocierają psie nozdrza, robiąc sobie z Kwadratem pamiątkowe zdjęcia!

Agnieszka Stelmach

Agnieszka Stelmach
Witam! Nazywam się Agnieszka Stelmach. Przez wiele lat pracowałam jako kierownik i redaktor naczelny działu informacji w spółce Akpa Polska Press, krajowym liderze w zakresie informacji o programach telewizyjnych dostępnych w Polsce, największej prywatnej agencji informacyjnej i fotograficznej założonej w 1994 roku w Warszawie. Moim zadaniem było koordynowanie pracy zespołu redakcyjnego, pisanie artykułów o tematyce filmowej, tworzenie i redagowanie recenzji na temat filmów fabularnych, dokumentalnych i widowisk artystycznych emitowanych w telewizji polskiej oraz tworzenie relacji z imprez muzycznych i filmowych. W kwietniu ubiegłego roku wyprowadziłam się ze stolicy i na stałe zamieszkałam w pięknej miejscowości pod Kazimierzem Dolnym. Przyjeżdżałam tutaj od 20 lat i wreszcie osiadłam na stałe! Magiczny Kazimierz Dolny jest moim ukochanym miejscem na ziemi! Dużo o nim piszę, dużo o nim czytam i niemal codziennie spaceruję po brukowanych uliczkach, utrwalając urodę miasteczkach na fotografiach. Kazimierz Dolny to niekończące się źródło moich inspiracji, pomysłów i fascynacji. Chętnie podzielę się nimi z innymi osobami, które chciałyby lepiej poznać Kazimierz Dolny i jego piękne okolice.

Przeczytaj również

Inne aktualności