Skip to content Skip to left sidebar Skip to footer

Marszałek Hetman w Kazimierzu Dolnym

Na zaproszenie Stowarzyszenia Kupców i Przedsiębiorców 28 maja  z mieszkańcami Miasta i Gminy Kazimierz Dolny spotkał się Marszałek Województwa Lubelskiego Pan Krzysztof Hetman. Towarzyszyli mu Dyrektorzy Departamentów oraz Radny Sejmiku Wojewódzkiego Pan Piotr Rzetelski.

Na spotkanie przybyli mieszkańcy, radni, Burmistrz Grzegorz Dunia. Tematem roboczej wizyty Pana Marszałka było przedstawienie strategii rozwoju turystycznego naszego regionu z szczególnym uwzględnieniem problemów Kazimierza Dolnego. Duże możliwości wynikające z olbrzymich środków przekazywanych na tzw. wschodni region, pozwala optymistycznie patrzeć na możliwości naszego województwa w zakresie rozwoju turystyki. Przesunięcie strategii rozwoju na przedsiębiorców zajmujących się tematyką turystyczną, szczególnie interesująco zostało odebrane wśród mieszkańców Kazimierza Dolnego, którzy w większości albo żyją z turystyki lub uzupełniają źródło dochodów właśnie z niej.

Nie zabrakło w zapytaniach spraw trudnych od lat będących utrapieniem dla samorządu i mieszkańców. Studium zagospodarowania, gospodarka zasobami wodnymi, szlak wodny Wisły, uzgadnianie na szczeblu wojewódzkim i powiatu uchwał podejmowanych przez Radę. Te zagadnienia oraz szereg indywidualnych zapytań znalazło się w notesie Pana Marszałka do natychmiastowego wyjaśnienia i załatwienia. Osobą pośredniczącą w realizacji wszystkich „trudnych spraw” będzie Radny Sejmiku Wojewódzkiego –  Piotr Rzetelski.

Można mówić o bardzo pożytecznym spotkaniu, dzięki któremu szereg spraw zostało „otwartych” dla władz wojewódzkich, będących do tej pory albo niedostrzeganych lub słabo nagłaśnianych. Zadowoleni ze spotkania wyszli wszyscy, zarówno Burmistrz Grzegorz Dunia jak i organizatorzy spotkania Stowarzyszenie Kupców i Przedsiębiorców. Prezes SKP Pan Janusz Kowalski zapowiedział organizowanie kolejnych takich roboczych spotkań.

Galeria zdjęć

Zobacz także  Agnieszka Chylińska w Kazimierzu Dolnym - koncert

0 Comments

There are no comments yet

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *