wtorek, 15 października, 2024

Jak dawniej obchodzono Dzień Wszystkich Świętych na Lubelszczyźnie

Share

W 835 roku papież Jan XI ustanowił uroczystość Wszystkich Świętych. Kilka dni przed nadejściem tego święta sprzątano i porządkowano groby bliskich. W całej Polsce wierzono, że w noc poprzedzającą Dzień Zaduszny procesja dusz zmarłych wychodzi z cmentarza i udaje się do kościoła na mszę celebrowaną przez zmarłego proboszcza. Na terenach Lubelszczyzny wierzono, że tej nocy dusze zmarłych mogą odwiedzać swoje dawne domy. W uchylonych drzwiach lub furtkach zostawiano dla nich poczęstunek. W pobliżu cmentarzy i na rozstajnych drogach rozpalano wielkie ogniska, aby dusze mogły rozgrzać się przed powrotną drogą w zaświaty. Zaduszkowe ognie płonęły na mogiłach osób, które zginęły w gwałtowny sposób oraz na grobach samobójców pod cmentarnym murem. Ogień stanowił również ochronę przed upiorami. W Dzień Wszystkich Świętych nie szczędzono podarunków (najczęściej w postaci pierogów z kaszy gryczanej lub jaglanej z serem) dziadom czyli żebrakom, którzy zbierali się na cmentarzu w przeddzień tej uroczystości. Kilka pierogów zostawiano także na grobach najbliższych osób, wierząc, że w nocy zmarli przyjdą i je zjedzą. Nazajutrz pierogi znikały, zjedzone najprawdopodobniej przez żebraków. W założeniach Dzień Wszystkich Świętych miał być obchodzony radośnie, o czym świadczyła biel liturgicznej szaty. Do współczesnych czasów przetrwała tradycja odwiedzania w tym dniu cmentarzy, ozdabiania grobów bliskich wiązankami z kwiatów oraz palenia zniczy.

(zdj. Sawa, Robert)

Zobacz także  Tour de Pologne Woman - 30 czerwca 2024 w Kazimierzu Dolnym
Agnieszka Stelmach
Witam! Nazywam się Agnieszka Stelmach. Przez wiele lat pracowałam jako kierownik i redaktor naczelny działu informacji w spółce Akpa Polska Press, krajowym liderze w zakresie informacji o programach telewizyjnych dostępnych w Polsce, największej prywatnej agencji informacyjnej i fotograficznej założonej w 1994 roku w Warszawie. Moim zadaniem było koordynowanie pracy zespołu redakcyjnego, pisanie artykułów o tematyce filmowej, tworzenie i redagowanie recenzji na temat filmów fabularnych, dokumentalnych i widowisk artystycznych emitowanych w telewizji polskiej oraz tworzenie relacji z imprez muzycznych i filmowych. W kwietniu ubiegłego roku wyprowadziłam się ze stolicy i na stałe zamieszkałam w pięknej miejscowości pod Kazimierzem Dolnym. Przyjeżdżałam tutaj od 20 lat i wreszcie osiadłam na stałe! Magiczny Kazimierz Dolny jest moim ukochanym miejscem na ziemi! Dużo o nim piszę, dużo o nim czytam i niemal codziennie spaceruję po brukowanych uliczkach, utrwalając urodę miasteczkach na fotografiach. Kazimierz Dolny to niekończące się źródło moich inspiracji, pomysłów i fascynacji. Chętnie podzielę się nimi z innymi osobami, które chciałyby lepiej poznać Kazimierz Dolny i jego piękne okolice.

Przeczytaj również

Inne aktualności